Najnowsze komentarze
Ostrzegam wszystkich przed zakupem...
Kolega chyba jeździ i cieszy się z...
Pasterski do: Żarcie w trasie
Próbowałeś może zjeść burger bądź ...
Luketusz do: Bezasfalcie ciągnie
Nie jeździłeś więcej w tym sezonie?
Motocyklem możesz jeździć z takimi...
Więcej komentarzy
Ulubieni blogerzy
<brak ulubionych blogerów>
Moje miejsca
<brak wpisów>
Moje linki

31.05.2015 21:01

Owady i policja

Przepraszam za brak nowego wpisu od dawna - przy takiej pogodzie lepiej jeździć niż siedzieć przy komputerze i pisać! Jednak, mimo że ciepło i przyjemnie, coś nadal się o czym można narzekać...

Jadę sobie, rozpędzony na maksa (czyli 82,5 km/h) i nagle widzę ciemną plamkę zbliżając się łukiem ku mojej głowy... TĘK! I duża żółta plama na wizjerze, jak jakiś paintball. I potem kolejny. I kilka mniejszych, czerwonych. Już się dotego przyzwyczaiłem, mogę zetrzeć rękawicą, a na postojach, otwieram wilgotną chusteczkę do okularów i czyszczę. (W5 od Lidla, na przykład, ale jest wiele innych na rynku.)

Gorzej jak jakiś owad wpada jakimś cudem żywy do środka kasku. Wtedy zaczynają się tarapty. W najlepszym przypadku siedzi sobie muszka na policzku i to trochę swędzi. Gorzej jest jak lata tu i tam. Tak czy siak, zwalniam, otwieram szczękę i wylatuje. Natomiast kolejne wlatują.

Znalazłem sobie już dobre ubranie na ciepłe dnie. Koszula lekka, zbroja na siatce, i na tym wszystkim duży (XL) jasnoszary stary sweatshirt kupiony w Londyńskim lumpexie. Przewiew, bezpieczeństwo i nie za gorąco na postojach.

Natomiast, gdzy zjechałem z trasy aby się załatwić pod drzewem, widzę że na rekawach są czarne kropki - kleszcze. Dzięki Bogu nie zdjąłem kask. Ruszam. Przy osiemdziesiątce to cholerstwo się odrywa, natomiast w tej szparze pomiędzy kołnierzem a szyją coś z nowu wpada.

Najgorzy moment dwa tygodnie póżniej. Grabów nad Pilicą. Zjeżdżam z trasy aby się w lesie wysikać. Szczęka do góry. Wracam na motocykl, rozpędzam się, szczęka w dól. A tu, wewnątrz wizjera, coś sobie chodzi. Za blisko oka abym mógł zidentyfikować od razu. Cholera! Osa! Spokojnie hamuję, zjeżdżam na pobocze, otwieram szczękę, osa wylatuje... Uff!

Wróciwszy do domu, sprawdzam motocykl. Przód (reflektor, plastyki) ma dziesiątki malych czerwonych plam. Bez trudu się zmywa, jednak jest to mały problem o którym w listopadzie czy w lutym nie musiłem się martwić. 

Też nie muszę się martwić o patrolach policyjnych. Bo jadę za wolno.

W przeciwięnstwie do zimniejszych miesięcy, widzę, że patrole jadą sobie też  na motocyklach. Białe Hondy - 250-ki? Widzę ich często na drodze 731 pomiędzy Białobrzegami a Warką. Dwa tygodnie temu miałem postój w Białobrzegach, w restauracji jem sobie zupę pomidorową i kotlet schabowy, a tu przed restauracją parkuje swoją Hondę policjant-motocyklista i wkracza do środka, zamawiając swój lunch przy następnym stoliku.

Pytanie - jak wygląda sezon policjantów-motocyklistów? Czy w styczniu siedzą sobie w domu, marząc o początek sezonu? Czy raczej prowadzą podobne zajęcia w komforcie Kii Rio?

Jaki mają sprzęt? Na moje nowicjuszowskie oko wyglądają te motocykle na raczej małe... czy chodzi o ściganie, czy rozmieszczenie chłopców-radarowców od miejsca do miejsca?

Czy się dobrowolnie zgłasza na ochotnika na taką pracę, czy policja wyznacza odpowiednich ludzi na szkolenie? 

Widzieliście klasyczny film 'ElectraGlide in Blue'? Jeśli nie - polecam.

 

 

Komentarze : 8
2015-06-07 21:30:27 kurdebele

@DETT Następny zapierdalacz obrażony na policję. Lepiej uważaj, bo będziesz jak ta Twoja ksywka.

2015-06-04 22:17:18 DETT

SUCE ZAŚMIERDZIAŁEJ W ŻYCIU NIE POMACHAM

2015-06-04 22:13:49 re

Jak w życiu. Większość jednak odmachuje. Zawsze można głową skinąć, jak ktoś ma wątpliwości czy wypada machać ręką do gliniarza. Na moto jeżdżą na ochotnika, a nie za karę. Po sezonie, samochodami.
@Jurajski, berdnie frustrata i tyle. Jedź na ten mityczny Zachód tam na takich czekają.

2015-06-04 15:01:01 Katje

Ej a machacie motocyklistom-policjantom? Raz pomachałam takiemu - nawet nie zwróciłam uwagi, że to policjant - nie odmachał. ^^

2015-06-02 11:37:56 mufka

motocykle 250-ki to mieli, ale dawno temu SR250 i CB250, jak była przesiadka z MZ-ek i Jawek. Obecnie mają faktycznie 750-ki i 1000-ce.
Na motocyklach jeździ tylko drogówka i wypełnia zadania związane z pracą Policji drogowej.
Zimą przesiadają się do osobówek, na sezon wiosna - wczesna jesień wsiadają na 2 kółka. Jeżdżą ci, którzy mają prawko, albo jeśli go nie mają i chcą jeździć, są przeszkalani. Niezależnie od poziomu wejściowego przechodzą dodatkowe szkolenia, z opanowania motocykla. Zazwyczaj są to hobbyści, którzy po godzinach wsiadają na swoje własne rumaki i jadą dla przyjemności.

2015-06-01 21:45:58 tosyu

Co do robali, w trasie zawsze możesz zajechać na stacje i myjką szybkę przelecieć :)

2015-06-01 18:55:41 psy do budy

macho jeśli Twój znajomy jest psiakiem - pora zakończyć ta znajomość

2015-06-01 08:25:16 Jurajski_Macho

Co do pojemności - to chyba nie, z tego co widziałem policyjne Hondy starsze to były takie białe 750tki, nowsze to CBFy 1000; raczej małych pojemności to oni nie kupują.
Co do promocji na policjanta - motocykliste, to mój znajomy gliniarz został motorowcem "za karę" bo nie chciał tylko go wyznaczyli, a jedyne czym się legitymował, to uchodził za skurwiela, który nikomu nie przepuści. Motocykl jest wypuszczany na drogi w lato myślę z dwóch powodów 1. Żeby dogonić krewkich motocyklistów - bowiem w praktyce jak dogonić starą kijanką, gościa co sobie lata przez dwie ciągłe i wymija samochody na zasadzie slalomu starą KIŁĄ CEED ? Motocyklem - żaden problem. 2. Motocyklem bardzo łatwo "najechać kierowcę" Jedziesz sobie i wyprzedzasz i nie wiesz że 1km dalej obserwuje Cię glina na motocyklu, który za 30 sek jest obok Ciebie i że "wjechał Ci do bagażnika, dowiadujesz się dopiero po iłuuu-iłuuu które słyszysz. TAK: motocykl to kolejne narzędzie opresji przeciwko kierującym i do tego służy. Musisz się przywyczaić że to nie jest kurwa Europa Zachodnia, gdzie policja "służy i broni" tutaj policja egzekwuje jakieś zasady z dupy wzięte, które w polskich warunkach są śmieszne i zasila w ten sposób kase budżetu. Dzisiaj rano podano że rząd nakazał policji wypisanie 1 mln 700 tys mandatów do 31 grudnia 2015. SUPER KURWA - IDZIEMY NA AKORD ! Dlatego dla działań policji - Lewa w dół.... :-/

  • Dodaj komentarz